Przyznaję, tym razem nie przyłożyłam się do zrobienia dobrego zdjęcia. Jednak doszłam do wniosku, że przecieraków i tak nie zdołam przedstawić atrakcyjnie...

Niezbyt piękne, kaloryczne, ale za to bardzo smaczne. Słyszałam, że to tradycyjne polskie danie, jednak wiele regionów jednocześnie uważa je za swój typowy przysmak regionalny. Kto był pierwszy? Nie mam pojęcia, ale zjem z przyjemnością :)

Przygotowanie:

2. Doprawiamy solą i pieprzem, wbijamy jajko. Następnie dodajemy mąkę i mieszamy. Masa musi być dosyć zwarta. W razie potrzeby należy dodać więcej mąki.

3. W garnku gotujemy osoloną wodę. Nabieramy masę łyżką i powstałe w ten sposób kluski od razu wrzucamy do wrzącej wody. Gotujemy ok. 10-15 min., co jakiś czas mieszając, by nie przywarły do dna. Odcedzamy.

4. Możemy podawać natychmiast okraszone cebulką, jednak ja preferuję odsmażane (na patelni roztapiam masło, podsmażam na nim przecieraki, na koniec dodaję parę łyżek kwaśnej śmietany).