Biszkopt z malinami.
24 sierpnia
Ciasto idealne dla amatorów letnich słodkości. Biszkopt, śmietanka i maliny, które w końcu udało mi się wykorzystać w cieście tak, aby efekt mnie satysfakcjonował.
Określiłam to ciasto biszkoptem z malinami, ponieważ wydawało mi się zbyt lekkie na miano tortu, choć w zasadzie pasuje do jego ogólnie przyjętej definicji...
Nieskromnie polecam. :)
Nieskromnie polecam. :)
Do ciasta oczywiście można wykorzystać inne owoce w zależności od sezonu i upodobań.
Biszkopt z malinami
Składniki:
Biszkopt:
- 4 jajka
- 1 szkl. cukru pudru
- 1 szkl. mąki
- łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżki oleju
- 1 szkl. wody
- łyżka cukru
- sok z 1/2 cytryny
- 500 ml. śmietanki 36%
- 50 dag. cukru pudru
- maliny (ok. 30 dag.)
- 1 białko jajka
- cukier puder (ok. 1 szkl.)
- garść malin
- płatki migdałowe
1. Biszkopt: Białka ubić z cukrem na puszystą masę. Wciąż ubijając dodać żółtka, następnie po łyżce oleju, cukier puder, a na koniec mąkę przesianą z proszkiem do pieczenia. Piec ok. 40 min. w 180 stopniach.
2. Ciasto po ostygnięciu przekroić na dwie części i nasączyć wodą wymieszaną z sokiem z cytryny i cukrem.
3. Masa: Śmietankę ubić z cukrem pudrem (można dodać żelatynę rozpuszczoną w niewielkiej ilości wody, a następnie odstawić w chłodne miejsce na 20 min.), wyłożyć połowę masy na biszkopt, ułożyć maliny, następnie przykryć je resztą ubitej śmietanki, zostawiając odrobinę, by posmarować boki ciasta.
4. Masę zakrywamy drugą częścią biszkoptu, delikatnie dociskamy. Boki ciasta posmarować resztą śmietanki, które następnie należy udekorować płatkami migdałowymi.
5. Białko jajka wymieszać z cukrem pudrem. Polać ciasto. Odczekać chwilę, następnie ułożyć maliny.
Schłodzić.
Schłodzić.
10 komentarze
pysznie wygląda, zjadłabym z przyjemnością i prosiłabym o dokładkę :)
OdpowiedzUsuńnajsmaczniejsze.pl - w takim razie zapraszam, jeszcze trochę zostało :)
OdpowiedzUsuńWygląda niezwykle elegancko i jestem przekonana, że niebiańsko smakuje:)
OdpowiedzUsuńWyglada wykwintnie i lekko zarazem - musi byc pyszny!
OdpowiedzUsuńAciri, Maggie - rzeczywiście niebiańsko smakuje ;)
OdpowiedzUsuńpięknie wygląda! i te migdały na bokach :)
OdpowiedzUsuńEVE - oj ja też bardzo lubię ten element dekoracji, chociaż przyznam szczerze, że nie przepadam za samym obsypywaniem ;)
OdpowiedzUsuńWygląda bosko, poproszę kawałek :)
OdpowiedzUsuńAvelina - niestety pozostały już po nim tylko zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńwygląda cudnie :) Chętnie zabrałabym Ci jeden kawałek ;)
OdpowiedzUsuń