Usmolony, czyli absolutnie popisowe ciasto mojej babci.

02 sierpnia



Usmolony to jedno z najpyszniejszych ciast jakie kiedykolwiek miałam okazję jeść. Być może dlatego, że kojarzy mi się z dzieciństwem, ponieważ babcia piekła je na wszystkie rodzinne uroczystości. Chociaż - mówię to zupełnie szczerze - nie poznałam jeszcze osoby, której by to ciasto nie posmakowało.

Jest dosyć proste, jednak radzę być ostrożnym w czasie przygotowywania kremu. Łatwo robią się grudki w momencie miksowania masy z masłem. Babci się to chyba nie zdarzało, jednak mi niestety tak. Dlatego można wykonać krem innym, standardowym sposobem - najpierw ucieramy masło, a następnie stopniowo dodajemy przestudzoną masę.


Usmolony

Składniki:

Ciasto:
  • 3 i ½ szkl mąki
  • 4 żółtka
  • ½ szkl cukru
  • 75 g masła
  • 1 i ½ łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 cukier wanilinowy
  • 1 szkl. mleka

Krem:
  • 7 żółtek
  • 1 czubata szkl. cukru
  • 4 czubate łyżki mąki pszennej
  • 3 szkl. mleka
  • 200 g masła
  • kakao

Przygotowanie:


1.  Ciasto: Masło rozpuszczamy, a mleko lekko podgrzewamy (aby było ciepłe). Mąkę mieszamy z proszkiem do pieczenia. Żółtka ucieramy z cukrami, dodajemy do mąki razem z margaryną. Stopniowo dodając mleka zagniatamy ciasto, by było średnio ścisłe. Następnie ciasto dzielimy na 3 części. 3 duże blachy wykładamy papierem do pieczenia, na każdym rozkładamy 1/3 ciasta. Pieczemy w 180 stopniach ok. 20 min (ciasto po upieczeniu powinno minimalnie się zrumienić).
2. Krem: Żółtka ucieramy z cukrem. Mąkę rozrabiamy w ¾ szkl. mleka. Resztę mleka należy zagotować. Następnie do mleka dodajemy mąkę i - ucierając mikserem – żółtka z cukrem. Miksujemy do połączenia składników. Doprowadzamy masę do zagotowania, a następnie studzimy. Masło drobno kroimy, ucieramy z lekko ciepłą masą. W czasie ucierania dodajemy kakao (ilość wedle upodobań).
3. Masą przekładamy placki. Odstawiamy na noc do lodówki, jednak naprawdę dobre jest dopiero po około dobie od przygotowania. Ciasto możemy posypać wiórkami kokosowymi.

Może Ci się spodobać

11 komentarze

  1. koniecznie muszę wypróbować, jak od babci to wiadomo, że pyszne, a nazwa urocza :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Boska nazwa :) A ciasto wyglada smakowicie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Z takie ilości żółtek i innych reszty składników, to musi wyjść pyzne ciasto;)

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo intrygująca nazwa :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Koniecznie muszę je zrobić, wygląda super! Sporo tych żółtek w kremie:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mogę się wprosić na kawałek? Takie pyszności u Ciebie!
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  7. jak takie pyszne to musimy wypróbować:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Babcie wiedzą, jak dogodzić wnuczkom. :)

    OdpowiedzUsuń
  9. tak strasznie kusisz, że marzy się o spróbowaniu tego ciasta.

    OdpowiedzUsuń