Gryzoński orzechowiec, czyli tarta z niespodzianką.
07 lipca
Ciasto pochodzące od Szwajcarów zamieszkujących Gryzonię. Baaardzo słodkie pierwszego dnia, dlatego polecam zrobić je wieczorem na dzień następny. Po całonocnym schłodzeniu w lodówce staje się bardziej zbite, mniej słodkie i po prostu smaczniejsze. :)
Ciasto można też upiec w tortownicy, wylepiając brzegi o wysokości ok. 3 cm.
Gryzoński orzechowiec
Ciasto:
- 40 dag. mąki
- 20 dag. masła
- 20 dag. cukru
- duże jajko
- pół łyżeczki soli
Masa:
- 30 dag. cukru
- 25 dag. posiekanych orzechów włoskich
- 300 ml. śmietany 18%
- łyżka miodu
1. Ciasto: Ze wszystkich składników zagniatamy ciasto. Dzielimy na 3 części. Z 2 wylepiamy wysmarowaną tłuszczem formę do tarty.
2. Masa: Cukier rozpuszczamy na patelni, dodajemy śmietanę i dokładnie mieszamy. Na koniec dodajemy łyżkę miodu i orzechy. Mieszamy, zostawiamy do schłodzenia.
3. Wykończenie: Masę wylewamy na ciasto, zakrywamy pozostałym ciastem, gęsto nakłuwamy.
4. Pieczemy 45 min. w 180 stopniach.
Cukier w momencie dodania śmietany może się dosyć mocno zbić. Wtedy należy mieszać go ze śmietaną, aż do uzyskania gładkiej masy. Z pewnością się rozpuści. :)
Cukier w momencie dodania śmietany może się dosyć mocno zbić. Wtedy należy mieszać go ze śmietaną, aż do uzyskania gładkiej masy. Z pewnością się rozpuści. :)
3 komentarze
Mmm. Wyobrażam sobie jak fantastycznie musi smakować to ciasto zimą - np. tuż po powrocie ze stoku..wspaniały przepis!
OdpowiedzUsuńno przyznam, ze zaciekawilas mnie tym ciastem..czesto bywam w Szwajcarii..i jakos..moze jestem slepa:) ciasto chetnie zrobie:D
OdpowiedzUsuńSama niestety również nie miałam przyjemności jeść takiego przysmaku w miejscu powstania przepisu, jednak jest to informacja zaczerpnięta u źródła jego szczęśliwego uzyskania przeze mnie :)
OdpowiedzUsuń